top of page
Szukaj

Deszcz w Kioto

  • owwwla
  • 16 mar
  • 2 minut(y) czytania

Kiedy myślę o mijającym dniu, to przychodzi mi do głowy piosenka "Ciągle pada" nagrana w zeszłym tysiącleciu przez Czerwone Gitary. Różnica tylko polega na tym, że ja na końcu mojego długiego spaceru, przeciwnie do podmiotu lirycznego utworu, już szłam z otwartym parasolem. Nawet go na tę okoliczność kupiłam - taki duży i przezroczysty, czyli najpopularniejszy tutaj model. Teraz patrzę na niego i zastanawiam się, jak go wpakować do bagażu, żeby zabrać do domu 😅


W związku z tym, że deszcz był dzisiejszym leitmotifem, mam dla Was kilka krótkich filmów do obejrzenia z dźwiękiem:


A poza tym zdjęcia z miejsc, które odwiedziłam.


Świątynia Ryōanji ze słynnym ogrodem kamiennym. Ale muszę Wam przyznać, że ogród kamienny, choć bardzo klimatyczny, jest tylko maleńką częścią całego założenia świątynnego. Poza tym jest też piękny ogród krajobrazowy.



Ogród kamienny w Ryōanji, Kioto / Stone garden at Ryōanji, Kyoto
Ogród kamienny w Ryōanji, Kioto / Stone garden at Ryōanji, Kyoto


Zauważyłam przy okazji, że choć jest dość zimno i większość drzew owocowych ma wciąż gołe gałęzie, to dziś były pięknie przyozdobione kroplami deszczu.


Pałac cesarski - można się przespacerować na zewnątrz dawnej oficjalnej siedziby cesarza Japonii.



Jeden z pawilonów pałacu cesarskiego w Kioto / One of pavilions at the Imperial palace in Kyoto
Jeden z pawilonów pałacu cesarskiego w Kioto / One of pavilions at the Imperial palace in Kyoto


Ogród na terenie pałacu cesarskiego w Kioto / Garden at the Imperial palace In Kyoto
Ogród na terenie pałacu cesarskiego w Kioto / Garden at the Imperial palace In Kyoto

Był też Złoty pawilon, czyli de facto złota pagoda. Nawet w strugach deszczu super malownicza.


Kinkakuji, czyli złoty pawilon, Kioto / Kinkakuji or the Golden Pavilion In Kyoto
Kinkakuji, czyli złoty pawilon, Kioto / Kinkakuji or the Golden Pavilion In Kyoto

I na koniec bambusowy las w Arashiyamie. Niestety, tłumy parasoli zniechęciły mnie do robienia zdjęć, wiec jest tylko jedno, ale miejsce naprawdę piękne i chętnie tam wrócę.



Las bambusowy w Arashiyamie / Bamboo forest In Arashiyama
Las bambusowy w Arashiyamie / Bamboo forest In Arashiyama

3 Comments


Altti
Mar 17

Patrzę na ten pałac, na tę wodę. Przypomina mi się wczorajsza nauka o Poniatowskim i pomyślałem o, czy cesarz miast Obiadów Czwartkowych wyprawiał Piątkowe Herbatki (金曜茶の湯 ?).

... Pozdrawiam z Owocowego Poniedziałku w biurze 😒

Like
Altti
Mar 17
Replying to

Niektórzy mówią, że nie można pić, jak się jest cesarzem i ma się państwo do rządzenia, ale to nieprawda. Można, tylko trzeba wstawać rano. Na tym polega odpowiedzialność.



Like
bottom of page